Trochę ćwiczeń na siłowni
Moja książka „Dobre i złe dni. O traumie dla wędrowców ” zawędrowała na siłownię. Jednym z powodów jest to, że ćwiczenia fizyczne pozytywnie wpływają nie tylko na sprawność ciała, ale także na samopoczucie. Znane powiedzenie mówi: „W zdrowym ciele – zdrowy duch.” Odważniki widoczne na zdjęciu są zakurzone kredą używaną do boulderingu – siłownia znajduje się w hali boulderingowej. Oczywiście, nie ma co przesadzać, ale trochę ruchu naprawdę dobrze robi. Potwierdzają to wyniki wielu badań naukowych — poniżej link do jednego z nich. Poniżej część hali boulderingowej (parter). Ma ona bowiem dwa poziomy. Fragment z książki: „Ćwiczenia fizyczne mają korzyści nie tylko dla ciała, ale także dla umysłu. Badania pokazują, że regularne ich wykonywanie może poprawić nastrój, zmniejszyć objawy depresji i lęku oraz zwiększyć ogólne poczucie dobrostanu. Może to być skuteczne w leczeniu takich zaburzeń jak łagodna depresja. Ruch fizyczny ma pozytywny wpływ na jakość snu, któr...