Książka u redaktora

 Ale ten czas leci. Jutro muszę do dentysty. Ma mi zakładać korony na dwa zęby. Masakra. Najpierw je musi zeszlifować. W ogóle mi się ten pomysł nie podoba, ale takie życie. Byłem nawet u innego dentysty, po drugą opinię. Tak bywa, człowiek się trochę sypie. To tym bardziej że zgrzytam zębami w nocy.

Jestem na ściance. Mam coś lekko z plecami, więc na ostrożnie. Coś sobie lekko nadwyrężyłem tydzień temu.

Oddałem książkę redaktorce w poniedziałek. Dlatego większy luz, bo już nie mogę jej poprawiać. Wziąłem się za to za czyszczenie mailowej skrzynki pocztowej.

Muszę zrobić nadpłatę za podatek, za rok 2021, bo mój księgowy zapomniał zrobić zlecenie za mnie. Takie życie. Nie mam ochoty, bo kto miałby, ale zapłacę i będzie spokój.

Powoli zaczynam się rozglądać za pracą, zleceniem. Czas kończyć artystyczny okres życia.

Byłem na koncercie muzyki klasycznej. Wrzucę może zdjęcie, jak będę w domu. Fajne to było, bo pomagałem muzykom, więc miałem dostęp na zaplecze. Też się jak artysta poczułem, albo jakiś manager. Koncert był w dużej filharmonii. Chyba wrzucę parę zdjęć, bo uważam, że wygląda ona spoko. 

 


Komentarze

  1. Nie zgrzytaj zębami 😜 Jakiś dentysta w tv mówił, że teraz dużo ludzi ściera żeby właśnie zgrzytając, czy przesuwając zębami i przez to one się szybko niszczą. Dawaj zdjęcia z koncertu lub z zaplecza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie, też się zastanawiam, po co zgrzytam :P Muszę sobie to na jakiejś kartce zapisać i powiesić, problem w tym, że w nocy nie będę jej umiał przeczytać, bo ciemno ;)
      Tak, nie tylko zgrzytanie, ale też ściskanie szczęki powoduje osłabienie szkliwa. Problem w tym, że w czasie snu ma się nad tym niewielką kontrolę.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Francuzka

Szukanie odpowiedzi