Halloween i demony przeszłości.
Moja książka zawędrowała wirtualnie w świat związany z Halloweenem. To czas, który kojarzy się z duchami i przeszłością – ale też z zabawą. Dla dzieci to okazja, żeby się w jakiś kostium przebrać. Ja za tym świętem nie przepadam, ale przyznam, że podobają mi się niektóre dekoracje. Nie mówię tu o Święcie Zmarłych – to zupełnie inne, dużo poważniejsze święto. Wspominam o Halloween i o duchach – bo temat dotyczy właśnie duchów – tych z przeszłości, ale też podejścia do nich. Ktoś może widzieć w swoich wspomnieniach coś ponurego, niekiedy tragicznego, szczególnie jeśli doświadczył traumy. Niektórzy mówią nawet o „demonach przeszłości”. Ale przecież to tylko wspomnienia – zapisy naszej pamięci. Nawet te bolesne i naładowane emocjami są częścią tego, co przechowuje nasz umysł. Niby to oczywiste, a jednak sam o tym nierzadko zapominam. (Autor zdjęcia: blog tommeek ) Fragment z mojej książki: „Wspominam o tym, bo czasami odnosiłem wrażenie, że w mojej głowie budzą się jakieś siły, które mnie ...