Posty

Wyświetlam posty z etykietą zdrowie psychiczne

Emocje, pamięć i kosmos

Obraz
Spoglądając nocą w gwiaździste niebo, możemy – jeśli mamy na to nastrój – zadumać się nad tajemnicą kosmosu. Ciemny firmament, połyskujący jasnymi punktami wszechświata, od zawsze działał na ludzką wyobraźnię. Już tysiące lat temu ludzie zastanawiali się, co może znajdować się gdzieś tam daleko. Tworzyli pełne fantazji obrazy gwiazdozbiorów, nadając im nierzadko znajomo brzmiące imiona — Herkules, Skorpion, Panna czy Waga. W różnych kulturach wyobrażano sobie, że jest to siedziba bogów. Na załączonym zdjęciu widać sufit hali wejściowej planetarium — rozrysowany jak mapa nieba. To nie kopuła, lecz przestrzeń przejścia, przez którą się przechodzi, zanim wejdzie się „dalej”. Pod nią stoi świąteczna choinka z jarzącymi się lampkami. Ten prosty kontrast — kosmos nad głową i codzienny symbol bliskości — wydaje mi się znaczący.     We współczesnych czasach wiemy znacznie więcej o tym, co rozpościera się poza atmosferą Ziemi. Nie znaczy to jednak, że odkryliśmy wszystkie taj...

Przekraczanie granic

Obraz
Dziś chcę powiedzieć o tym, że przekraczanie własnych granic – zarówno mentalnych, związanych z lękiem, jak i fizycznych – może mieć sens. Jest możliwe, choć wymaga zaangażowania i odpowiedniego podejścia. Pokażę to na przykładzie ćwiczenia fizycznego, a potem odniosę do lęku wysokości. Kiedy warto przekraczać granice? Jeśli wszystko działa dobrze, człowiek czuje się stabilnie i nie chce nic zmieniać – nie ma potrzeby ich przesuwać. Inaczej, gdy lęki zaczynają ograniczać codzienne funkcjonowanie i zawężać świat, na przykład utrudniając wyjście z domu. Albo, kiedy stres wywołuje rozmowa po angielsku, gdy zaczęło się pracować w międzynarodowej korporacji. Podobnie, gdy marzy się górska wędrówka z nowo poznanym partnerem lub partnerką, a tu kondycja nie pozwala. Czy takie zmiany są realne? Nauka języka obcego wydaje się możliwa – zrobiły to miliony ludzi. Poprawa kondycji również: można zacząć od spacerów. Przesunięcie granic lęku bywa trudniejsze, ale niektóre fobie – np. lęk wysoko...