Miałem dzisiaj napisać coś o koszeniu trawy kosą, ale popiszę raczej na temat działania mózgu czy umysłu, bo to mi bardziej chodzi teraz po głowie. To może dlatego, że Tomek zaczął czytać moją książkę, a ja staram się mu opisać, o co mi w tej książce chodzi. Czy warto wiedzieć, jak jest mózg zbudowany? Moim zdaniem informacje na ten temat mogą jakiejś grupie osób pomóc. To jak wiedza o tym, że ma się serce, nerki czy żołądek, gdy są z tym jakieś problemy. Gdy wiem, że mam osobne centrum odpowiedzialne za emocje, którego częścią jest Amygdala, to łatwiej jest mi sobie wyobrazić, że to ona jest odpowiedzialna za wydzielanie hormonów stresu. Gdy zobaczę sporego pająka na ścianie, a boję się pająków, to oznacza, że widok tego pająka pobudził moją Amygdalę. Ta wywołuje reakcję lękową. Obraz pająka jest zapamiętany w innej części mózgu niż ta, w której leży centrum lęku. Obraz pająka leży w pamięci wizualnej. Małe dzieci nie boją się pająków czy węży. Gdy ktoś dorosły obawia się wę...
A jednak jesteś w Australii... czyli tam gdzie chciałeś :) Fajnie
OdpowiedzUsuń. Bardzo dawno mnie tu nie było, ale widzę że idziesz do przodu.
Pozdrawiam Sofia :)
Witam :)
OdpowiedzUsuńTrudno mi teraz powiedzieć, na ile "chciałem" kiedyś. Niestety, zgubiłem nawet mój pamiętnik z tamtego okresu, to znaczy, przypadkowo go sobie skasowałem, ale fakt, mam blog, przyszło mi teraz do głowy ;)
Fakt, gdy tu jechałem, mając nawet problemy z wyjazdem, bardziej natury mentalnej, to też nie wiedziałem na ile. Myślałem na miesiąc, czy coś. Nie wiem nawet, czy idę do przodu, czyli jak zwykle ;)
Pozdrawiam :)