Posty

Wyświetlam posty z etykietą narkotyk

No logic

Probuję logicznie rozwiązać problem, czy napisać smsa do NB (narkotyk B). Czy jesli go napisze, to będzie to świadectwem mojego uzależnienia od niej, czy pomoże mi to, no właśnie w czym. W pozbyciu się natrętnej myśli "napisac, czy nie". I tu się moja logika zacina. Przypomina mi to film "Along Came Polly", gdzie facet próbował programem statystycznym obliczyć, która dziewczyna bardziej do niego pasuje. Mnie chodzi bardziej o to, co w całokształcie jest lepsze dla mnie. Mam kontakt z tyloma dziewczynami, ale zadnej dziewczyny. Może rzeczywiście lubię moja swobodę, jak jedna z moich ex powiedziała. To jak odkrywanie zasad gry. -- Pachnę chlorem, jak to po basenie. Znów widziałem miła dziewczynę, w pracy. Spotkałem ją potem z moim kumplem na łódce. Ciekawe są takie przypadkowe spotkania, bo o tej porze prawie nigdy nie spotykam tam nikogo z pracy. Pojechałem do kafejki po basenie, bo co mam w domu robić. Jak L jest, to pewnie zamknięta w pokoju, jak jej nie ma, to będ

sam sobie winny

Sam sobie jesteś winny, powiedziała moja siostra, gdy się jej przyznałem, że spotkałem się z narkotykiem B. Nie chciałem iść na to spotkanie, ale NB pominęła moje objekcje i spotkaliśmy się. Porozmawialiśmy o różnych rzeczach, między innymi, że coś z kontaktem między nami nie wychodzi. Siedzieliśmy na zwenątrz w kafejce i zrobiło się cholernie zimno. Mnie się zrobiło zimno, poza tym, to kafejkę akurat zamykali, więc zmyliśmy się do samochodu. Miałem na końcu języka, że rozwiązaniem naszych problemów byłoby zakończenie kontaktów, choćby na parę miesięcy. Ale zrobiłem jej komplement, i wyszło na to, że ona bardzo odczuwa moje przypadkowe dotknięcia, i oczywiście nie chcie zdradzić swojego chłopaka. Ja stwierdziłem, że nawet nie będę próbował jej pocałować, bo mogło by się to równać z przedawkowaniem. Wiem, mimo moich roządnych czasami wpisów, jestem może pokręcony. Nie pocałowaliśmy się, ale nie powiedziałem jej też, że nie chcę mieć więcej kontaktu. Nudy życia. Narkotyki, tak łatwo to p