Posty

Wyświetlam posty z etykietą niewidomi

Wylegujący się nukleus

Obraz
Ja znowu to samo tu na blogu, bo akurat jestem na fali pisania o psychice czy budowie mózgu, czy jakoś tak.  Tomek (z blogu  Tommeek ) wspomniał o niewidomym, który jest bardzo ciekawym człowiekiem (ma chyba kanał na YT) i który to opowiadał o tym samym doświadczeniu, które ja opisałem w poprzednim blogu. To znaczy, według tego, co stwierdził Tomek, sam nie widziałem jeszcze jego filmu na ten temat.  Mowa o tym, że obszar odpowiedzialny za wzrok zaczyna pomagać w interpretacji sygnałów zmysłu dotyku. Można to było zaobserwować już po paru dniach (na skanach komputerowych mózgu), gdy testowana osoba miała  w czasie zasłonięte oczy. Tu link ("Czy palce mogą widzieć") do mojego bloga, w którym o tym doświadczeniu wspominam. Stwierdziłem, że będę wstawiał referencje do własnego bloga, żebym nie musiał zbyt wielu rzeczy powtarzać, gdy mnie najdzie wena, żeby o czymś opowiedzieć. "Co mnie to obchodzi" -- można sobie powiedzieć. Myślę, że takie zjawiska, jak opisane powyż...