Proste, jak religia.

Wymieniłem się paroma wiadomościami z NB (narkotyk-B). Nic o głębszym sensie, po prostu coś tam o sporcie, bo ona nawet na siłownię chodzi pobiegać. Po tej krótkiej korespondencji czułem się dziwnie, czyli jak zwykle. Zastanawiałem się co to za uczucie, lekkie duszenie się, lekka ekscytacja. Jak interpretuje to moja głowa? W sumie, nie było to przyjemne uczucie, ale też nic specjalnie przykrego, taka po prostu mieszanka.

Wczoraj poszukałem czegoś na YT, o myśleniu zwierząt. Oczywiście, kiedyś uważano, wiele osób do dzisiaj tak uważa, że zwierzęta nic nie czują, a nawet jak odczuwają ból, to nie wiedzą, że to ból, bo nie są go świadome. Więc go nie czują, jako tako.Przynajmniej nie tak jak my, czyli ludzie.
To interesująca hipoteza, dosyć wygodna oczywiście. Gdy przyjrzeć się mózgom zwierząt, w tym człowieka, to budową aż tak bardzo one się nie różnią między sobą. Dlaczego więc zwierzęta miały by pewne rzeczy inaczej odczuwać?
Kiedyś niewolnicy byli zwierzętami, czyli można było z nimi robić co się podoba, bo nie byli oni ludźmi, tylko zwierzętami roboczymi, niejako. Z drugiej strony byli oni na tyle ludzcy, że można ich było z nimi kopulować, czyli wykorzystywać ich do uprawiania seksu. To oczywiście uproszczenie, bo chodzi mi to bardziej o murzynów z Afryki. Istnieli też niewolnicy w Europie, Słowianie byli niewolnikami Turków i tak dalej, w Rzymie też byli niewolnicy, ale jak byli biali, to trudniej było sobie wmówić, że to nie ludzie. Jak kto jest czarny, to łatwiej. Chociaż, jeszcze w zeszłym roku fanatycy religijni,  ISIS (Islamic State of Iraq and Syria), korzystając z definicji "niewiernych", uprawiali seks z kobietami niewolnikami. Wolno im było, bo nie były one z definicji ludźmi, ale należały do tych "niewiernych".
Podobnie ze zwierzętami. Nie są ludźmi, więc nic nie czują. Prosta piłka. Badaniami naukowymi nie ma się co przejmować, bo to oczywiście wszystko kłamstwo. Ogólnie, jedyna prawda, taka prawdziwa, to religia, ta jedyna, ta którą się wyznaje. Inne religie nie są prawdziwe. Proste.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!