Taki tydzień

Parę rzeczy złożyło się na to, że mógłbym powiedzieć, że mam pecha od tygodnia, albo, że myślenie o NB (narkotyk-B) a dokładniej mówiąc niemyślenie o NB (może zbyt usilne) spodowdowało, że jak zwykle w takich przypadkach nabawiłem się lekkiej kontuzji (tym razem palca serdecznego i jego flexora ;o) Akurat mnie jedna dziewczyna ubezpieczała, a druga też się z nami wspinała, CA (cannabis-A). Ja poniesiony ambicją, nie zważając na przemęczenie, no tak, ...
tyle razy już to miałem, że ze względu na ładne dziewczyny mało rozsądny się robiłem ;o)
---PTSD
Czasami świat jest dalej, a czasami bliżej, tego "rzeczywistego". Staram się nie oddalać za bardzo, bo wtedy jest jeszcze  samotniej. Ale czasami nie chce mi się słuchać tego, co ludzie mówią, patrzeć na szczęśliwe pary na ulicach, matki, czy ojców z dziećmi.
Czasami czuję się bliżej tych, których nie ma w pobliżu.

Komentarze

  1. zabojcza-w-uwodzeniu15 maja 2009 12:50

    co tam kontuzja! ale za to w jakim towarzystwie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Takie towarzystwo mam cały czas, ale kontuzji nie ;o) Ale coś w tym jest ;o)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!