Luca

Akurat rozmawialem wczorj o tej piosence z jedna spod namiotu, ale nigdy nie dosluchalem sie tekstu do konca, chociaz wydawalo mi sie, ze wiem o co chodzi. Tu wycinki. Jak juz przy toksycznych zwiazkach jestesmy ;o) Jako dziecko czlowiek nie pyta, jako dorosly, reaguje jak dziecko, bo swiat jest czasami taki, jakim sie go nauczylismy. Nie znaczy, ze takim jest.

Susan Vega





"My name is Luca

I live on the second floor

I live upstairs from you

Yes I think you've seen me before

If you hear something late at night

Some kind of trouble, some kind of fight



Just don't ask me what it was
...



I think it's 'cause 'Im clumsy

I try not to talk too loud

Maybe it's because I'm crazy

I try not to act too proud

They only hit until you cry

And after that you don't ask why



You just don't argue anymore
...
Yes I think I'm okay

I walked into the door again

If you ask that's what I'll say

And it's not your business anyway

I guess I'd like to be alone

With nothing broken, nothing thrown



Just don't ask me how I am
...



My name is Luca

I live on the second floor

I live upstairs from you

Yes I think you've seen me before

If you hear something late at night

Some kind of trouble, some kind of fight



Just don't ask me what it was
...

They only hit until you cry

And after that you don't ask why 



You just don't argue anymore...


Komentarze

  1. a co powiesz przydupasku na trójkącik?
    ja ty i seduction of pleasure?

    OdpowiedzUsuń
  2. m-aja.blog.pl9 lipca 2009 10:26

    wygrywać z terapeutą :P dobre wrzucam się w linki hihih

    każdy ma swój wianuszek niebezpiecznych obsesyjek. gorzej jesli nie zagraża im czas

    OdpowiedzUsuń
  3. Ano, terapeuta tez czlowiek ;o)
    Po co mowil, ze moge go krytykowac na sesji? ;o)

    W sumie, to moglbym niektore komentarze kasowac,wiadomo ktore, ale uwazam, ze dodaja one kolorytu regionalnego ;o) Po co malowac trawe na zielono, jak w Chinach przed pokazami ;o) Ciekawia mnie zawsze intencje piszacych: nadzieja, chec prowokacji, albo moze jakis maly rodzaj zemsty?

    OdpowiedzUsuń
  4. ech, ech. najlepiej zignorować. jeszcze raz Cię za to przepraszam

    OdpowiedzUsuń
  5. Eeeee tam, troche emocji tutaj, komu to szkodzi ;o) Szczerze mowiac, to mnie to troche bawi. Szkoda tylko, ze malo w tych komentarza polotu. Wiem, ze poeci umieli cos fajnego strzelic, zeby w piety poszlo i jeszcze ladnie brzialo, ale, nie kazden jeden jest w tym kierunku uzdolniony ;o) Kazdy trabi trabka ktora ma ;o)

    OdpowiedzUsuń
  6. kiedyś im się w końcu znudzi, nie?
    to jak, wymyśliłeś ten 'sposób'? ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. no własnie widzę ,że macie wesolutko . po całym dniu pracy mój mózg opadł, moze wypłynął . Napisz koniecznie notkę o terapeucie - obszerniejszą:)) albo daj na niego namiary.

    OdpowiedzUsuń
  8. Smutna ta Luca...

    OdpowiedzUsuń
  9. -->eM skasowalas swojego "tego" bloga? A ja moze mam 'sposob' ;o)

    "Luca" jest smutna, ale chyba w miare troche z zycia wzieta. Jak mowie, dopiro niedawno sie w tekst wsluchalem (przeczytalem go, dokladniej mowiac ;o)

    Musze jakas nowa notke wrzucic, moze dzisiaj wieczorem, bo tu nie mam polskich literek na kompie.

    OdpowiedzUsuń
  10. piosenka mojego dziecinstwa. ale nigdy nie wiedzialam co znaczy i nawet sie nie zainteresowalam. Teraz wiem, dzieki. czlowiek zawsze sie uczy :)

    OdpowiedzUsuń
  11. ano, już jestem tylko 'tam' :)

    OdpowiedzUsuń
  12. oparzyła się i nie może siedzieć hehe jedynie na uprzywilejowanym lewym półdupku :)


    z jakiego kraju terapeuta ?
    moja terapia to szorowanie wanny ale ona mnie nie opierdoli . Właściwie tak jak ludzie potakuje :) Nikomu natomiast nie da się wyszorować gęby mydłem

    a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  13. seduction-of-pleasure10 lipca 2009 18:13

    jeloł
    jeloł
    o jebaniu córki?
    dobrys, najlepsi

    OdpowiedzUsuń
  14. ja już nic z tego nie rozumiem *_*

    OdpowiedzUsuń
  15. co za durne komentarze... ale za to jakże zabawne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Alamo to miejsce które już nie istnieje . Wszyscy którzy z tamtad pochodzą zostali pozbawieni ojczyzny .

    ''jeśli urodzisz się jeszcze raz obiecuję nie będę Cie szukać ''


    wyrzeczenie
    ale jeśli chodzi o doczesność małe przekleństwo poznania czegoś wspaniałego co się skończyło . I jednocześnie jest trwalsze od wszystkiego co znasz. Może po śmierci ,odradzamy się ...z tymi samymi duszami ale bez treści , jak układanki które się uzupełniaja .


    Tekst taki se .
    chyba że pochodzisz z Alamo
    albo przestajesz szukać

    OdpowiedzUsuń
  17. A jednak pokasowałem parę komentarzy, bo w sumie bez sensu były, ale trochę mi ich szkoda, mimo wszystko ;o)

    -> Tym razem ja się pogubiłem ;) ale im więcej się pogubi, tym lepiej ;)

    Jak zwykle się gubię, to wiersze, to co piszecie? >ale masz teraz branie? >no nie? A dodatku anonimowo, wot, skromność poety. Bo prawie się rymuje, ale do fraszek Kochanowskiego, to im trochę brakuje ;o) Jak już to proszę w stylu: "...Po diable, synku, folgujesz tej paniej: Jam kazał przywieść, a ty jedziesz na niej." ;o)

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie, a gdzie jej miałem szukać, myślałem, że na tej stronie z porównania ;(

    OdpowiedzUsuń
  19. hmm... mówiłam, że dwa razy głębiej;)

    OdpowiedzUsuń
  20. ah, chyba dotarło do mnie o co chodzi, albo i nie. ale mam inny pomysł, bo stwierdziłem, że miałem ostatnio zaćmienie mózgu ;o) W każdym razie wiem, że żadne z nas nie jest po szkole służb specjalnych ;o)
    Muszę spadać, reszta potem :o)

    OdpowiedzUsuń
  21. ale jaja! jeloł, ta twoja seduction jest twoja, za darmo!!!
    to co prezentuje, hahaha, to dla ciebie.
    podniosła poprzeczkę łowów na męża (hihi, tak się nazywa iście na kompromisy-będzie stare gupi i biedny, haha). teraz to nawet ty juz sie łapiesz, jeśli nie zdążysz uciec!
    a takie miała ambicje...

    OdpowiedzUsuń
  22. a skończyło się na łowach na męża...
    rybki se kup, nie facia, przecież nienawidzisz facetów, i nawet nie wiesz co z nimi robić.
    psujesz ich.

    OdpowiedzUsuń
  23. a poniewaz nawet ty masz szanse, to pomoge ci.
    najpierw sie zorientuj, na jakim etapie jesteś:
    1. zrobie dla ciebie wszystko (bardzo krótko trwa, pewno i tak cie ominął)
    2. zrobię dla ciebie wszystko, prócz ... (i tu ona wymienia zazwyczaj to, na czym zależy)
    3. zrobie dla ciebie wszystko prócz...
    4. ja to nawet nic dla ciebie nie zrobie (lepiej spierdalac)

    OdpowiedzUsuń
  24. generalnie to popieprzona nimfomanka, więc im mniej robisz tym lepiej. załatw dragi, i alkohol. dwa kielichy, i zobaczysz, NIE WYMKNIESZ SIE! ona ma wtedy jedną wojującą myśl: sex. ach, i pozwól jej mówić, nie wnikaj w sens, bo nie ma, tylko intonacje. i potakuj we właściwym momencie. JEST TWOJA!

    OdpowiedzUsuń
  25. ale jazda, tak skończyć...
    od kiedy ty tak wciągasz amfe?
    a mamusia wie?

    OdpowiedzUsuń
  26. hej hej seduction, pozdro dla mamci
    i łap męża
    dałaś czad!
    to wystarczyło.
    dokładnie.

    OdpowiedzUsuń
  27. ->eM, wadą Twojego pomyłu jest to, że nie będziesz mogła zweryfikować, czy to ja do Ciebie napisałem, więc to ja sobie jakiegoś maila zalożę i wrzucę go tutaj, to będzie wiadomo, że to mój.

    ->misia, tak dla informacji, to możesz mnie poinformować, dlaczego akurat na moim blogu o "seduction" piszesz? Dlaczego robisz to anonimowo, a nie pod Twoim blogowym "nickiem"?

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!