Miałem dzisiaj napisać coś o koszeniu trawy kosą, ale popiszę raczej na temat działania mózgu czy umysłu, bo to mi bardziej chodzi teraz po głowie. To może dlatego, że Tomek zaczął czytać moją książkę, a ja staram się mu opisać, o co mi w tej książce chodzi. Czy warto wiedzieć, jak jest mózg zbudowany? Moim zdaniem informacje na ten temat mogą jakiejś grupie osób pomóc. To jak wiedza o tym, że ma się serce, nerki czy żołądek, gdy są z tym jakieś problemy. Gdy wiem, że mam osobne centrum odpowiedzialne za emocje, którego częścią jest Amygdala, to łatwiej jest mi sobie wyobrazić, że to ona jest odpowiedzialna za wydzielanie hormonów stresu. Gdy zobaczę sporego pająka na ścianie, a boję się pająków, to oznacza, że widok tego pająka pobudził moją Amygdalę. Ta wywołuje reakcję lękową. Obraz pająka jest zapamiętany w innej części mózgu niż ta, w której leży centrum lęku. Obraz pająka leży w pamięci wizualnej. Małe dzieci nie boją się pająków czy węży. Gdy ktoś dorosły obawia się wę...
ja Ci zaraz dam smutek...
OdpowiedzUsuń"mowie Ci przyjedz do mnie, nabierzesz dystansu, zużyjemy powidła śliwkowe:)"
początek z czymś Ci się kojarzy?:)
Taaaa, tak wampirki sciagaja swoje niewinne ofiary, na powidla sliwkowe uzywane w niecny sposob jako lapka na lakome istoty. Wystarczy taki mi powidlami posmarowac smakowite czesci ciala i ta niecna metoda spowodowac zawrot glowy ;)
OdpowiedzUsuńW stylu dowcipu "samotna komorka blaka sie po glowie faceta, wola "Uhuuu" ale nikt jej nie odpowiada.
Naraz pojawia sie druga.
-Co ty tu tak sama robisz, przeciez wszyscy sa na dole"
;)
ale powiedz, komu byłoby nieprzyjemnie. Tobie czy mnie? :D
OdpowiedzUsuńMhmm, pewnie bysmy oboje straszliwe bolesci przezywalie ;) hihi
OdpowiedzUsuńtaa, zwichniecie języka. na ten przykład:) i jak robić później okłady?:)
OdpowiedzUsuńw sumie ten wpis z czyimś wpisem mi się kojarzy:|
OdpowiedzUsuńOklady potem z lodow ;) poziomkowych ;)
OdpowiedzUsuńBo zaraz bede musial tego bloga jako od lat 12 oznaczyc ;)
a nie 18?:D
OdpowiedzUsuńjej ale ja tęsknie za lodami pistacjowymi...i orzechowymi. łaaa ale żeś mi dał do wspominania, dosłownie czuję smak amrumerskich lodów.
Eeee tam, od 18 to SM ;)
OdpowiedzUsuńAno, lody, mhmm, ale bita smietana tez nie jest zla ;)
nie lubię bitej śmietany;) to profanacja lodów:)
OdpowiedzUsuńToz ja nie mowie, ze Ty ja masz lubic, Ty po prostu masz nie miec na nia alergii ;) hihi ( i smial sie ze swojego glupiego dowcipu przez najblizsze pol godziny ;)
OdpowiedzUsuńfaceci:)
OdpowiedzUsuńjak znajde taki jeden rysunek to Ci pokaze, apropos tego kawału;)
wez zmien ten wpis bo serio zaczynam miec f-b zwiazany z Wiesz Kim. :|
OdpowiedzUsuńa kobiety zawsze sa niewinne.
Zmienic sie nie da, wiec skasowalem :)
OdpowiedzUsuń