Praca jest drogą cd.

<-- cd.
Powiedzmy, że nazywała się Kaśka. Więc ona siedzi sobie gdzieś daleko, ma chłopaka, i jest zakochana w innym. A ja mam dylemat. Jest mi cholernie źle. Czasami jeszcze gorzej. Nie wspomniałem jeszcze nic o moich blokadach. Gdy próbuję coś zrobić, to. No właśnie, nie potrafię. Czasami nie potrafię podnieść się z łóżka, oglądając komediowe seriale, czyli sitcomy, bo oglądam je po angielsku. Złoszczę się sam na siebie, że do niczego się nie nadaję. Piszę do Niej, czasami rozmawiamy na gg, czy skypie. Nie wiem, co zrobić, bo czuję, że ona się oddala. Jakaś żelazna pięść zaciska mi się na gardle. Chciałbym krzyczeć, wykrzyczeć to wszystko co czuję, powiedzieć, jak mi źle, jak za nią tęsknię, jak mnie to wszystko boli. Ale nie potrafię. Bo ona mogła by się pogniewać, mogła by odejść. To znaczy, jak mogła by odejść? Przecież ona wcale ze mną nie jest i nigdy tak do końca nie była.
-->
Byłem na basenie. L mnie ignoruje trochę, albo tak się po prostu zachowuje, ale im dalej od niej jestem, tym łatwiej mi jest myśleć konstruktywnie. Zastanawiałem się krótko, czy nie jechać na Sylwestra w okolice Krakowa, ale mnie to "nie jara", bo żyję tutaj.

Komentarze

  1. Niektóre dni okazują się potem, że nie były warte wstawania z łóżka... i czy warto czasami w ogóle próbować (?)
    Każdy Ci powie naiwne "tak, warto, warto, bo nie wiadomo co przyniesie nowy dzień!", albo że każdy nowy dzień jest wyzwaniem
    Ostatnio usłyszałam od jednej naiwnej dziewczynki, że każdy człowiek ma sens życia i cel w tym życiu, nawet kiedy o tym nie wie. Co za bzdura, a ona studiuje ze mną filozofię... To jest trochę tak, jakby decydowano za Ciebie. Czy życie stanowi samo za siebie? TY wybierasz co robisz ;] Tak, tak, łatwo mówić

    OdpowiedzUsuń
  2. Ach, a kiedy masz urodziny?

    OdpowiedzUsuń
  3. Chodzi Ci o mój znak zodiaku?
    Czasami nie warto wstawać ;) czasami się wygrywa, czasami przegrywa. Ale gdy się szuka, to się czasami coś może znajdzie, a przynajmniej prawdopodobieństwo tego jest chyba większe, niż gdy się nie szuka ;) Niezależnie, czy chodzi tu o cel życia, pudełko zapałek zarzucone gdzieś lub wyjście z sytuacji, w której się człowiek źle czuje.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!