Słońce

Wreszcie wiosna, czyli ładna pogoda :) Ostatnio chodzę na jogę. Kiedyś myślałem, że joga to powolne oddychanie i statyczne ćwiczenia. Ale nie ta, którą praktykują tutaj, spocę się co niemiara. Ale widać nie jestem taki ostatni, bo mi się prowadzący zapytał, czy też chcę spróbować stania na głowie, bo większość chyba nawet nie próbowała. W sumie, to umiem stać na głowie, ale nie robię tego za często i nie chciałem dać przypału przewracając się. Ale mało kto stał na głowie, choć to grupa zaawansowana. Lubię czasami stać na głowie, to dobre na katar. Sportowo to jestem może trochę do przodu, co innego praca i dziewczyny. Wczoraj mi się też ratownik na basenie zapytał, czy trenowałem pływanie, bo mój delfin dość dobrze wygląda. Fakt, 50 metrów, czy ileś tam to wiadomo, że przepłynę. Wczoraj pierwszy dzień na otwartym basenie. Woda poniżej 20 stopni, w głowę było zimno. Poza tym, to nic nowego. Szukam zlecenia, mieszkania do kupna w Polsce i walczę z lękami. Aha, rozglądam się za dziewczynami i brak mi seksu. NB coś tam odpisuje, albo sama zagaduje smsami, bo przeczytała książkę, którą jej kiedyś podarowałem. Biegam sobie rano, w miarę co drugi dzień, nawet ostatnio więcej gram na gitarze. To, że w miarę na tej głowie umiem stać, zaimponował trochę CA (cannabis A), która mnie na tą jogę dzisiaj wyciągnęła. Ona nie może stać na głowie, bo ma kłopoty z kręgosłupem, ale poza tym, to jest "lepsza" w jodze ode mnie i lepiej się wspina. L, moja współmieszkanka przeprowadziła się do mniejszego pokoju, mojego roboczego. Miała się już wynosić, ale zdecydowała się zostać, pewnie ze względu na jej wielką miłość, z która ma się w grudniu pobrać. Tak jej wróżka powiedziała. Jedyny problem, że on się od ostatniego spotkania znowu nie zgłasza. Ale przynajmniej jest pokój mieszkalny wolny, za to roboczy zajęty.
Walczę z lękami i pisanie o dzieciństwie chyba pomaga, choćby w zrozumieniu pewnych rzeczy, ale wydaje mi się też, że moje reakcje na pewne rzeczy też się zmieniają.

Komentarze

  1. No coś podobnego napisałam. Teraz czekam na maila zwrotnego :P I zastanawiam się co napisać K jeśli już będę miała ten numer.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!