Locura

Hay locos por el dinero,
hay locos por el amor,
hay locos, que son locos, para tener la vida mejor...

Słucham sobie hiszpańskiej muzyki, przypomniała mi się Kolumbijka, którą poznałem na Florydzie.
Idę zaraz grać w biliarda, bo co będę w domu siedział, jak i tak za nic nie umiem się wziąć,
goniony niepokojem, który mnie gdzieś od środka ugniata, rozpala, gasi, unieruchamia
przed ekranem monitora. Więc zamiast grać symulację biliarda na komputerze idę sobie pograć.
O tej porze jest tam raczej pusto, a nie mogę iść się wspinać, bo mnie palec boli,
to znaczy, jest trochę krzywy i spuchnięty, a nie pomaga, o dziwo, jak dalej się wspinam ;)
(ironia sportowca). Ale powoli mi coś ten inny język wchodzi, ale strasznie powoli...
Kobita by się przydała, albo i nie, bo wolę głęboki smutek, od głębokiego bólu.
Za oknem rodziny z dziećmi, ja, nadawał bym się raczej na wilka morskiego ;)
Poszedłem potem na biliard, pograłem ze 3 godziny i powoli, bardzo powoli zaczyna mi coś wychodzić. Na końcu poszedłem na zażarte i ćwiczyłem tylko jedno uderzenie, aż mi zaczęło wychodzić. Tak sobie myślałem, że jestem porąbany, bo rozumiem się z jakimiś dziwnymi ludźmi. Pracuje tam w barze Bułgar, studiował design mody, a teraz dostał robotę. Może się kiedyś na pokaz jego kolekcji wybiorę. Podejrzewam, że jest gejem, przypomina mi trochę z charakteru i może wyglądu jednego mojego kumpla, Hiszpana, którego poznałem za granicą.
Potem sport, wyszedłem z niego czerwony jak burak, ale miło było, trochę się poruszać, do muzyki, starając się żadnej z tych panienek, które koło mnie ćwiczyły, nie trafić, bo kopaliśmy w powietrze, ani też nie dać się trafić facetowi, który się męczył z mojej prawej strony. Wczoraj joga, przedwczoraj joga, powoli wracam do mojego rytmu. Jakbym miał zdrowy palec, to poszedł bym się wspinać, a tak, to korzystam z innych radości życia.
A tu wersja bardziej oficjalna, tego "locos":
HAY LOCOS QUE NACEN LOCOS
HAY LOCOS QUE LOCOS SON
HAY LOCOS POR EL DINERO
HAY LOCOS POR EL AMOR
HAY LOCOS QUE SIENDO LOCOS
PASAN LA VIDA MEJOR.

Komentarze

  1. Tobie tak łatwo przychodzą kontakty z innymi ludźmi. Ja czasem mam z nimi problem albo problemem jest utrzymanie tej znajomości.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ano, problem utrzymania znajomości ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!