Raz tak, raz tak, II

Staram sie nie myslec ani o J, ani o NB (narkotyk B). Zauwazylem, ze jak pije za duzo kawy, to zaczynam sie czuc znowu, jakbym sie spalal od srodka.
Poszedlem w srode na sport, jakis tam workout. Potem, oczywiscie po czesci dlatego, ze byly tam ladne dziewczyny, poszedlem na kondycyjny, troche sie ponaciagac. I wciagnelo mnie w bieganie. Nie na darmo mnie czasami "Forest" nazywali. Gdy sie wyzywam w sporcie to zapominam o wszystkim innym, to takie proste.
Ale potem wraca rzeczywistosc.
J napisala nawet dlugiego maila. Opisala co robi, ale nie napisala nic osobistego. W sumie, to mogl byc mail do kazdego.
W sumie, to jeden ucieka w alkohol, ja w "zakochanie".
Nie wiadomo, co lepsze.
Dzisiaj ide znowu na paletki.
Ogolnie, to jest mi chyba lepiej. Przynajmniej wiem, ze to lek. Czuje go, jak inny czuje katar, czy bol glowy.
W sumie, to ciesze sie, ze sie za to wszystko wzialem, ze wiem, z czym mam do czynienia.
Kiedys bylo gorzej, gdy nie wiedzialem, jakie demony mnie od srodka gonia.
Ogolnie, to nie mozna polegac na tym, co ludzie w takich przypadkach mowia. Malo kto probuje juz swoj samochod naprawic, bo silnik i elektronika skomplikowana, choc wiadomo, jak sie samochodem jezdzi. Ale co do glowy, to kazdy jest specjalista. Ciekawe, ze malo kto uwaza sie za specjaliste od organow wewnetrznych.
Mowi sie, ze zwierzeta dzialaja instynktownie, a ludzie maja rozum i emocje (oczywiscie wyzsze ;)
Chyba, ze ktos kopnie Twojego kota, czy psa, to ten pies nagle tez zaczyna byc istota czujaca, w przeciwienstwie do swini, czy krow, ktore jemy na obiad czy sniadanie ;) W sumie, to niewolnicy, czy oni tez tylko instynktownie dzialali? To byly istoty, chyba miedzy zwierzetami i ludzmi.
Podobnie chyba jak dzieci wedlug mojego starego. Dzieci to pewnie cos miedzy niewolnikami i ludzmi ;) Wlasne dzieci ;)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!