Rozne swiaty

Tak sobie mysle, ze w sumie, to nie wiem, na ile sie moje zycie rozni, czy jest podobne do zycia innych ludzi. Wiem, ze mialem inne dziecinstwo, ale nie az tak inne, czuje moje leki, teraz wiedzac, co to jest, kiedys nie.
Z drugiej strony mam w miare normalne zycie, choc raczej samotne, z innej znowu strony, to pewne mysli sa chyba inne, szokuje mnie cos innego, niz niektorych.
Mysl o samobojstwie, dla mnie jest w sumie czyms normalnym. I jest dla mnie oczywiste, ze czasami je warto popelnic, jak jest naprawde zle i nie widac wyjscia. Z drugiej strony dziwi mnie, ze ludzie tak spokojnie jedza mieso, jakby zwierzeta nic nie czuly. Ja tez czasami jem, ale raczej rzadko. Kiedys to niewolnicy byli tymi "nizszymi istotami".
W sumie, to cos innego chcialem pisac. Po prostu walcze z moimi ograniczeniami, wsciekaja mnie one, ale im lepiej je znam, tym latwiej mi sie z nimi obchodzic. Szukam metod na wyjscie z tej klatki, w ktorej jestem.
Kiedys, myslalem, ze cos samo sie zmieni, jako dziecko, ze jestem adoptowany i moi prawdziwi rodzice przyjda po mnie, albo kosmici.
Obojetnie kto.
Pozniej, ze jak moze kogos poznam, to bedzie inaczej.

Teraz po prostu walcze, jak zwierze w niewoli, niby oswojone, ale gdy tylko zdarzy sie, ze pojawi sie szpara w drzwiach, to bede probowal uciec. Nie na dziko, jak kiedys, rozbijajac sie o cos, ale z przemysleniem.
Czasami lubie pisac, ot, tak sobie, wtedy jestem w innym swiecie, i ten rzeczywisty jest wtedy nierealny.

Komentarze

  1. a nałogi? masz skłonności do nałogów po takim dzieciństwie? nie musisz odpowiadać.

    OdpowiedzUsuń
  2. O ile picie zbyt dużych ilości kawy czy herbaty, by uciec od uczucia lęku jest nałogiem, to tak. Poza tym, to nie palę i raczej nie lubię alkoholu. Po prostu uciekam w inne rzeczy, nie zawsze zdrowe, jak się przesadza, jak sport.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!