Zmienna pogoda
Cos sie dusze, to troche wplyw kawy, ktora mnie oszolamia, ale rownoczesnie chyba wywoluje spore napiecie w moim ciele. Czasami trudniej mi sie skoncentrowac. Czuje drobniutkie dreszczyki i jestem jakby po napieciem, trudno mi wysiedziec. Znam to. Przechodzi po sporcie, albo w czasie sportu.
Moze to stare leki, przynajmniej po czesci, moze to dlatego, ze J sie nie odzywa od tygodnia. Wraca kolo 4-tego, czy cos. Ciekawe, jak bedzie.
Przed chwila swiecilo slonce, a teraz mkna chmury po niebie, male laciate i wielkie szare.
To uczucie niepokoju mam od lat. Kiedys nie wiedzac co to jest, teraz wiedzac, albo przypuszczajac. I co mi to daje? Przynajmniej moge to uczucie nazwac po imieniu. Zawsze cos.
Moze to stare leki, przynajmniej po czesci, moze to dlatego, ze J sie nie odzywa od tygodnia. Wraca kolo 4-tego, czy cos. Ciekawe, jak bedzie.
Przed chwila swiecilo slonce, a teraz mkna chmury po niebie, male laciate i wielkie szare.
To uczucie niepokoju mam od lat. Kiedys nie wiedzac co to jest, teraz wiedzac, albo przypuszczajac. I co mi to daje? Przynajmniej moge to uczucie nazwac po imieniu. Zawsze cos.
J wraca na dłużej czy na krótko? Ja mam wrażenie, że Tobie też nie jest obojętne coś, co nie przynosi większych korzyści, byleby tylko było.
OdpowiedzUsuńJ wraca po prostu, była na wyjeździe przez dwa miesiące. Wszystko jedno to mi nie jest, bo tak, to bym już nie raz kogoś "miał" ;) ale też chyba boję się więzi, albo takiej sytuacji, jaką miłem u mnie w domu ;)
OdpowiedzUsuń