Czlowiek, zwierze

Ostatnio cos przeczytalem, w "Spiegel-online" ze w Thailandii, czy gdzies psy jedza, straszne niby. Niemcy sie nie szczypia. Od razu bylo pare glosow, ze tu (w Europie) sie to robi z innymi zwierzetami i nikt sie tym nie przejmuje.
Ogolnie, to czasami jem mieso, ale nie widze specjalnej roznicy miedzy "zwierzeciem" i "czlowiekiem". Biologicznie, to czlowiek jest zwierzeciem. Jak to ktos napisal, wyzszosc "czlowieka" nad "zwierzeciem" jest glownie uzasadniona przez religie, rozne bliblie, czyli cos napisane przez czlowieka, dla czlowieka. Do 1990 roku zwierzeta byly uznawane w Niemczech jako "rzeczy".
Ogolnie, jak czlowiek poczyta troche na temat zachowania sie zwierzat i ludzi, to roznica dosyc szybko znika. Nawet fakt, ze niektore malpy, czy nawet sroki, w lustrze sie rozpoznaja, swiadczy o tym, ze cos tam kumaja, wiedza, ze to one.
Najciekawsze, ze niewolnicy do niedawna byli uwazani za zwierzeta. Byli trzymani w domach, jak zwierzeta domowe, spali na podlodze i dobrze bylo. No, moze oprocz niektorych wybranych jednostek, ktore byly uzywane do zabawy w lozku, czy do innych rzeczy.
Tak mi sie to skojarzylo z "ratowaniem Grekow". Politycy graja w kulki na male bramki, ratujac swoje pozycje i kase, czyli wyscig szczurow. Ale, od kiedy to ludzkosc kierowala sie w swoim postepowaniu logika? Patrzac na to globalnie.
Wrona z narzędziem, wiadomo, to tylko instnkt ;)
Głupia wrona

Komentarze

  1. przepuszczalna23 lutego 2012 12:47

    człowiek zje kurę. ale gdyby tak kura zjadła kurę? dziwne;) kura zje robaka;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ano, człowiek zje kurę, człowieka, za to tygrys, krokodyl, rekin zjedzą człowieka. Choć nie, rekin wypluje, bo człowiek za chudy. Wilk zagryzie wilka. Sam jem czasami mięso, ale zdaję sobie też sprawę z tego, że wrona potrafi robić proste narzędzia (to nie żart), delfin rozpozna się w lustrze, a niewolnicy jakieś sto ileś tam lat temu, nie byli uznawani za równych ludziom (białym). Wiadomo, religia dużo upraszcza, każda w inny sposób. W niektórych islamskich nie wolno kobietom prowadzić samochodu, w niektórych murzyńskich wycinają im coś tam. Co kraj, to obyczaj ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!