Lęki, strach. "Jak ktoś się na gorącym sparzył, to na zimne będzie dmuchał"

Ciągle zastanawiam się nad tym, co się dzieje w mojej głowie, jak niektóre emocje, wywoływane czasami przez drobne impulsy, próbują mnie dołować. Czasami im się to udaje. Trudno jest walczyć z emocjami, bo człowiek jest do tego przyzwyczajony, że to "moje" emocje, że tak "czuję".
Owszem, to coś, co dzieje się w mojej głowie, czy powstaje w mojej głowie, ale nie znaczy, że jest to adekwatne do rzeczywistej sytuacji. Na tym polega traumatyczna reakcja. "Jak ktoś się na gorącym spalił, to na zimne będzie dmuchał"

Dużo ludzi miesza chyba pojęcia "lęk" i "strach". Też tak robiłem, aż mnie kumpelka psycholog uświadomiła, pewnego dnia. "Strach", to jak się widzi psa, któremu z pyska piana leci, wtedy człowiek się boi, że go to bydle może ugryźć, co na pewno nie jest przyjemne. "Lęk", zaczyna się wtedy, gdy człowiek boi się przejść ulicą, na której taka bestia mieszka, bo kto wie, może on kiedyś ucieknie, przeskoczy przez płot.

Wiem, jak kiedyś reagowałem, gdy ktoś mnie wpychał na obszar, w którym czułem lęk, najczęściej złością.
Strach, to w miarę proste. Można powiedzieć, gdy ktoś cię popycha w stronę tego psa, gdy ten biega po parku "chyba cię porąbało, chcesz, żeby mnie ugryzł".
Z lękiem jest gorzej, bo jest on niewidoczny. Ma on też wiele postaci, jak i różne są na niego reakcje. Jeden nieruchomieje, drugi pije, czy zaczyna jak oszalały zajmować się czymś, po to, żeby mieć trochę spokoju, by uciec od tego uczucia, które jest nieprzyjemne.
Staramy się uniknąć powtórzenia jakiejś nieprzyjemnej sytuacji, tym bardziej, gdy zagrażała ona naszemu życiu. Nasza głowa broni nas przed tym i często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Omijamy wielkim łukiem podejrzane sytuacje, nawet, gdy nie są już one potencjalnie niebezpieczne. Dmuchamy na zimne. Wiadomo, staramy się uniknąć bólu, czy to w związku, psychicznego, czy fizycznego. Nie mówię tu o ludziach o skłonnościach masochistycznych, najczęściej powtarzających wydarzenia z przeszłości, a zasadzie, znane zło jest lepsze od nieznanego.

Logika i emocje leżą w różnych częściach mózgu, z tego, co się ostatnio mówi. Ostatnio, od 20 lat?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!