Jak wyzwolić energię?

Mam wrażenie, że moje emocje są jak pod pokrywką. Trzymam je pod kontrolą, na ile się da. Czy jest mi z tym lepiej niż kiedyś? Nie wiem. Mniej boli.
Niewątpliwie kosztuje to też sporo energii, myślę sobie od lat. Jak wyzwolić tą energię, jest to możliwe?
Uciekam chyba przed związkami, bo to sporo kłopotu i bólu. Balans może się nie zgadza, a może nie umiem znaleźć nic o pozytywnym balansie?

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!