Znowu fale

NB się dzisiaj odezwała, NB czyli, Narkotyk-B. Napisałem jej, że tu wiosna, to mi odpisała, że u niej też, posłała swoje zdjęcie, oczywiście, nie ma koszulki pod samą szyję, ale też nic przesadzonego. To po prostu zdjęcie, gdzieś tam akurat w jakimś ogrodzie była. może ona często ma taki dekolt.
Tutaj słońce. Ja jak zwykle, czasami się trochę duszę, czasami nie.
Pooglądałem sobie znowu o dużych falach. Facet, Australijczyk, opowiadał, że raz siedział pod wodą trzy minuty. Bo wiadomo, jak taka fala ponad 10 metrowa się na człowieka zwali, jak się ma pewny, to szybko się nie wyjdzie.
https://youtu.be/BWzLiPO2EHI?t=42
I tyle. NB już mniej na mnie działa, ale ciągle jakoś działa. Trudno powiedzieć jak.

Komentarze

  1. 3 minuty to długo... Ja na basenie nie mogę 30 sekund... :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się wydaje, że długo, tym bardziej, że oni sobie tam nie leżą spokojnie, ale są rzucani zawirowaniami i muszą się jakoś na powierzchnię wydostać. Ale z tego co wiem, to big-wave surfer trenują nurkowanie do 8 metrów i wytrzymywanie bez oddechu ileś tam czasu, inaczej by po prostu może nie przeżyli.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!