Słońce i nogi przez szyby

Akurat w radiu znowu mówią o trudnych czasach. Wiem, że niektórym jest trudno, że część ludzi jest bez pracy. Nie podoba mi się, że inni mają takie utrudnienia, i że idąc do sklepu trzeba uważać, żeby czego nie roznieść, czy nie złapać. Ale poza tym, to nie mam nic przeciwko. Mogę iść pobiegać, mam czas, żeby się trochę wyluzować, nie muszę chodzić gdzieś na sport, ani jeździć do pracy, by znosić tam zamieszanie, bo ludzie coś tam gadają, czegoś tam chcą, czasami bez sensu. 
Dzisiaj siedziałem sobie na balkonie, słońce świeciło, czytałem fajną książkę, popijając dobrą kawą, miałem nawet kawałek ciasta. Było dobrze.
W dodatku, to wzięło mnie przedtem na umycie szyb. Wiadomo, wygoda, jak są brudne, bo sąsiedzi mniej zaglądają, ale trochą mi już głupio było. A może to ładne nogi lokatorki z piętra wyżej, która przed tymi oknami przeszła, one spowodowały, że jakaś energia zebrała się we mnie.
Mieszkanka piętra wyżej, jakaś murzynka,  choć nie wiem, czy tak można mówić. Nogi ma jak gazela, do samej ziemi, a odstrzelona była jak mrówka na święto lasu. Białe legginsy i jakiś cienki szlafrok, plus coś tam jeszcze chyba na czole. Nie zdążyłem jej się dobrze przyjrzeć, bo na tych swoich nogach szybko zniknęła za horyzontem, poza tym, to widoczność była słaba.
Wziąłem się więc za mycie szyb w pokoju stołowym, czy wieloużytkowym.
Skończyłem na myciu szyb balustrady ogradzających balkon, nawet tych po zewnętrznej stronie, także stołu i  krzeseł tam stojących. Dobrze, że mam silną wolę i udało mi się powstrzymać tą wzburzoną energię, bo inaczej, to jeszcze bym mógł przeleźć do sąsiadki obok i jej też umyć te szyby balkonu. Chociaż, one je już wczoraj chyba myła, bo słyszałem, że się tam coś tłukła, niepokojąc mnie przy czytaniu. Poza tym, to nie byłem do końca pewny, co by jej mąż, czy chłopak na to powiedział.

Komentarze

  1. Ja myślę że byłaby w szoku, a jej mąż /chłopak co najmniej wkurzony :D Tak czy owa , każda okazja do umycia okien jest dobra.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!