Kot w piżamie

 Siedzę w kafejce. Obsługują tu Azjaci, nawet nie wiem z jakiego kraju są, tym bardziej że mają maski na nosie. Znowu udało mi się popisać trzy godziny. Końcówkę dociągnąłem za pomocą kawy tutaj. Siedzę na końcu tego pomieszczenia. Temperatura jest miła, fajna muzyka. W bibliotece, w której poprzednio siedziałem, było dosyć chłodno. Tyle że nie wiadomo, czy nie był to też wpływ wspomnień, które czasami powodują, że robi mi się zimno.

Jadę zaraz na ściankę, na rowerze, choć na zewnątrz ze trzydzieści stopni, plus. Co dobre, to mają tu wszędzie toalety, gdzie mogę się przebrać. Wrzucę szkła kontaktowe i założę ciemne okulary.
Pisanie pomaga mi może w rozwianiu smętnej mgły egzystencjalnych myśli.

A kot w piżamie, to tak tu jest napisane na parasolach słonecznych, albo coś w tym stylu.

Komentarze

  1. 30 stopni - zazdroszczę! Dzisiaj przeglądałem oferty wycieczek na Sri Lankę lot w jedną stronę ponad 10 godzin - nie wytrzymałbym chyba...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 30 stopni, to fajne jak się jest nad morzem. W mieście, przy dużej wilgotności powietrza, to trochę gorąco. Ale przynajmniej można siedzieć na balkonie, czego na mrozie nie można robić. 10 godzin to da się wytrzymać. Jakaś książka, czy coś do słuchania, trochę się przespać i z głowy. Z Dubaju do Sydney jest ze 13 godzin.

      Usuń
    2. Do tej Sri Lanki proponują mi z międzylądowaniem. Pomijam fakt, że zgubiłbym się na lotnisku, ale męczą mnie samoloty wewnątrz. Jest zbyt ciasno, a ja nie chcę przeszkadzać innym wstawaniem/chodzeniem/itp. Czekam na zdjęcie widoku z balkonu, pozdrówy z wietrznej (i zimnej) krainy!

      Usuń
    3. Ja też nie lubię przeszkadzać wstawaniem, ale jak się trochę dopłaci, to można mieć siedzenie z więcej miejsca na nogi, albo takie, że nikomu się nie przeszkadza wstawając.
      Widok z balkonu, taki sobie, trochę drzew i domów, ale może zrobię ;o) Pozdro z gorącej krainy!

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Kierowani instynktami

Jesienne słońce i ciasteczka

Wesołych świąt!